wtorek, 28 maja 2013

moje pasje...

Ostatnio zamiast tworzyć jakieś "cudeńka" ujawniła się kolejna moja pasja - gotowanie. Uwielbiam to robić, ale i patrzeć jak inni, głównie mąż jedzą przygotowane przeze mnie potrawy z uśmiechem na buźce:).
Moją pasją, pierwszą i na wieki są kwiaty, których mam w domku sporo, głównie zielonych. Tęsknie za rodzinnym domkiem z ogródkiem i mnóstwem kwitnących, kolorowych kwiatków. Robię właśnie na balkonie taki mój mini ogródeczek... Z kwiatami, ziołami ( bazylią, szałwią, lubczykiem do rosołku:)... A i muszę się pochwalić, że mam pana pomidorka, a raczej dwóch panów pomidorów. Oczywiście mówię o roślinkach. Roślinki pochodzą z gospodarstwa moich rodziców. Są to pomidorki koktajlowe, które mogą rosnąć na balkonie. Czekam z utęsknieniem na owoce:) Tak więc mój balkonik jest już troszkę kolorowy i pięknie pachnący ziołami:) Aż pojawia się na mej buźce banan, bo tak się cieszę:).

A oto efekty pracy:) przyznam się Wam, że mimo iż jest to kilka roślinek zasadzonych to trochę to trwało bo miałam małego pomocnika, który wkładał rączki do ziemi. Bardzo mu się to zajęcie  podobało. Jak tatuś go zabrał to zaczął sie pisk...


 
A to mój mały zielnik:)
( troszkę się zdjęcie rozmazało, a to za sprawą wiatru, który strasznie dzisiaj wieje)

 
pani szałwia
 


 
pani bazylia i ...

 
i pan lubczyk

 
Mam jeszcze kilka pomysłów więc jak tylko wejdą w życie pokażę je Wam...
 

niedziela, 26 maja 2013

Dzień matki

Dzisiaj dzień mamy, więc wszystkim mamą składam z całego serca wszystkiego najlepszego:) mnóstwa uśmiechu i szczęścia:)

To święto dziś jest też moim małym świętem bo jestem mamą. Nigdy nie myślałam, że to taka ciężka praca na 24 h :) ale ile radości z posiadania takiego skarbu jakim są dzieci, w moim przypadku narazie jedno, ale mam nadzieję że to nie koniec:). Uśmiech mojego syneczka to dla mnie najpiękniejszy prezent w tym pięknym dniu, ale i każdego innego dnia pełnego śmiechu i łez.
Pamiętajmy o swoich mamach nie tylko dzisiaj, ale codziennie.



 
Miłego, słonecznego dnia.