Witajcie w ten piękny dzionek,
szczególny dla wszystkich Mam:)
Wszystkiego najlepszego Mamusie:):)
Chcę Wam dziś opowiedzieć trochę i pokazać co przygotowałam dla mojej mamy...
Zacznijmy od początku...
Mama pomalowała sobie na prześliczny kolor swój pokoik:)
Długo się zastanawiała jaki kolor wybrać...
Podpowiedziałam jej jaśniutki fiolecik.
Traf padł na kwiat rozmarynu...
Strzał w dziesiątkę... <3
Wyszło ślicznie:)
Pomogłam jej wybrać kilka fajnych dodatków np narzutę, która pięknie się wpasowała.
Poprosiła bym uszyła jej jakieś ozdobne poszewki na podusie.
Nie miała żadnych wymagań, zresztą dobrze wie,
że z moimi pomysłami może być o efekt końcowy spokojna.
Zamówiłam białą bawełnę z uroczym lawendowym motywem...
Bardzo mi się spodobała, a i mama była zachwycona.
Z materiału uszyłam lawendowy komplecik:)
Poszewki na podusie...
Uszyłam dwie, dzięki radą na zakładkę:)
Są o wiele lepsze niż te ze wstążeczkami, które ja uszyłam.
No człowiek uczy się całe życie.
Łatwe w uszyciu i bardzo szybko powstały...
Materiału zamówiłam więcej więc zostało na kilka fajnych dekoracji:)
Poduszka kwiatek
Szyło mi się ją o wiele łatwiej i szybciej niż swoją:)
W środku różyczka:)
Komplecik poduszek na łóżko prezentuje się tak:
Potem wpadłam na pomysł by uszyć wianek lawendowy...
Materiału było już mało więc nie jest warkoczem jak ten mój, ale taki przeplataniec:)
Kwiatuszki na nim też bardzo fajniutkie i pasujące kolorystycznie do reszty:)
Już z całkowitych resztek, bo nic zmarnować nie można,
a już takiej ślicznej tkaniny to na pewno nie
to uszyłam serduszko, które zawisło na oknie...
W piątek pojechaliśmy z Kacperkiem do mamy.
Początkowo pokazałam jej tylko poszewki, bo w sumie tylko o nie prosiła...
Weszłam do jej pokoju, powiesiłam firankę, porozkładałam wszystkie dekoracje, które uszyłam
i poprosiłam mamę by przyszła zobaczyć jak to wygląda...
Jej mina i radość warte wszystkie pieniądze...
A cena metra bawełny niewielka:)
Także moja mama unosiła się kilka centymetrów nad ziemią jeszcze dzisiaj:)
Bardzo się ucieszyłam bo chciałam jej sprawić trochę szczęścia:)
Udało się:)
A co Wy Kochani myślicie o kompleciku lawendowym dla mamy???
Miłego dnia Kochani,
zwłaszcza Mamą życzę pełnego uśmiechu dnia:) <3
Buziaki ślę:*
<3<3<3