środa, 29 stycznia 2014

w końcu skończyłam...

Witam,
Choć już padam ze zmęczenia to jeszcze na chwilkę postanowiłam wpaść pokazać nad czym pracowałam kilka ostatnich wieczorów:) oj to była bardzo pracochłonne... aż mnie ręce bolą, palce... masakra... na chwilę dam sobie chyba spokój z origami...

A efekty mojej pracy zobaczcie sami:



I oceńcie.
Jak Wam się podoba???
Czekam na komentarze...

Bo ja jakoś nie jestem zadowolona... może jestem zbyt krytyczna wobec siebie...

Dobrej nocy:)

3 komentarze:

  1. Ja jestem pod wrażeniem bo sama w życiu bym nie potrafiła takie pracy wykonać :)
    PS. Myślę też, że sporo robią zdjęcia - warto je robić w dobrze oświetlonym miejscu (w naturalnym świetle) i później ewentualnie nieco ulepszyć w Picasie lub innym graficznym programie ;) W sieci jest trochę kursów, które mogą pomóc :)

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuje bardzo za rady. Te zdjęcia robiłam akurat późnym wieczorem gdy tylko skończyłam składać:) i chwilowo mam dość origami... zobaczymy na jak długo:)

    OdpowiedzUsuń
  3. przepiękny flakon :) podziwiam Twoją cierpliwość, bo ja akurat do papieru jej nie mam.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz:)