Witam:)
Bardzo DZIĘKUJE raz jeszcze za przemiłe słowa pod ostatnim postem:)
Ciesze się przeogromnie, że moje jajka "owinięte" tkaniną tak się spodobały:)
Jak minął wam weekend??
Jak zdrówko u Was?
U nas po katarku Kacperka nadszedł czas by i mnie dopadło...
Katar, gardło drapiące i okropnie bolące...
No, ale już nie narzekam bo ja nie z tych i opowiadam Wam z czym dziś do Was przychodzę.
Umyślało mi się jajko z wikliny papierowej...
No bo niby czemu by nie...
Po wypleceniu pomalowałam na brązowo,
potem zrobiłam przecierki białe i wyszło całkiem fajne jajeczko:)
Jak dorobiłam różyczki wstążkowe, nowo nauczone to mimo, że to nie moje kolorki to bardzo mi się całość podoba.
Żółty kolor różyczek ślicznie się wkomponował w te przecierki:)
Żołty i zielony to takie wiosenne kolorki, więc pomyślałam, że i na moim blogu się pojawią bo
w mieszkaniu póki co wolę delikatny róż, fiolet i szarości...
Blogowa koleżanka Edytka:) pozdrawiam cieplutko:) namawiała mnie jakiś czas temu,
bym zgłosiła swoje prace w jakimś wyzwaniu.
bym zgłosiła swoje prace w jakimś wyzwaniu.
Trochę się nad tym zastanawiałam czy moje prace się nadają, czy jest w ogóle co pokazywać.
Ostatecznie jednak pomyślałam : Czemu nie:)
Moje wiklinowe jajo zgłaszam więc do WYZWANIA U LUCY.
Tematem przewodnim jest wykonane własnoręcznie jajo dowolną techniką:)
Wiklinkowe jajo zgłaszam też do ZABAWY TEMATYCZNEJ U GOSI.
Zabawa ta to rok inspiracji, a miesiąc marzec to jajko:)
No to zaszalałam:)
Zmykam się kurować:)
Buziaki ślę i gorące pozdrowionka:)
Gosia
Jajo cudne! Dziękuję za udział w zabawie, proszę Cię tylko jeszcze o dodanie linku do pracy przez niebieski przycisk InLinkz pod postem i będzie wtedy wszystko w porządku;)
OdpowiedzUsuńGosiu jajo pierwsza klasa, jakie ty masz zdolne ręce :) Różyczki ze wstążek widzę po raz pierwszy, bardzo ciekawie to wykonałaś, powodzenia w wyzwaniu! Twoje poprzednie jajeczka też bardzo się nadają :) Pozdrowionka
OdpowiedzUsuńjajeczko śliczne , chyba bardzo duże i pięknie je ozdobiłaś, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba, a różyczki są tak ciekawie zrobione - super!
OdpowiedzUsuńWiklinowe jajeczko ozdobione różyczkami wygląda pięknie i okazale.
OdpowiedzUsuńPowodzenia w wyzwaniach:)
Pięknie Ci się uplotło i jeszcze piękniej ozdobiło : ). Te różyczki są cudne : ). Kuruj się szybciutko : ). Powodzenia w wyzwaniach : ).
OdpowiedzUsuńPiękne jajeczko,ozdobione mistrzowsko;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Marianna.
Śliczne jajeczko :) ja próbowałam też skręcić z pw ale mi nie wyszło :)) Pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńSuper! Jestem zachwycona tymi różyczkami! Dobrze zrobiłaś zgłaszając się do wyzwania :))) Powodzenia i dużo zdrowia!
OdpowiedzUsuńCudowne :) Kwiat robi wrażenie :) Pozdrawiam Serdecznie :)
OdpowiedzUsuńWiosennie i radośnie wyszło:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne i fajna kolorystyka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna ozdoba nie tylko na święta! świetne, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękne jajo:) Kwiatuszki ze wstążki cudowne:)
OdpowiedzUsuńŚliczne prace :)
OdpowiedzUsuńAle cudeńko zrobiłaś, a ta róża ... prześliczna :).
OdpowiedzUsuńPewnie, że masz startować w wyzwaniach, bo robisz piękne rzeczy :).
Już sam tytuł posta mega mnie zachęciła i nie na darmo jajeczko przsecudne uwielbiam te Twoje wiklinowe cudeńka a różyczki opanowałaś do perfektu robią wrażenie cudne :) a co do kolorków to na wiosnę trzeba się odmienić ja w kuchni też odmieniam gdzie niegdzie na kolor... :) bużki :) i duuuuuzooo albo jeszcze i wiecej zdrówka :)
OdpowiedzUsuńBardzo bardzo Wam dziękuje Kochane za tyle pięknych słów:)
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł na jajko z wikliny :-)
OdpowiedzUsuń