Witam:)
Nie wiem jak Wy, ale ubiegłotygodniowa pogoda przyzwyczaiła mnie do pięknej, wiosennej już pogody. A tu od soboty pogoda taka, ze nic się nie chce... no przynajmniej mnie:) W Krakowie dziś strasznie wieje... porwie nas chyba... byle do cieplejszej pogody i słoneczka... tęsknimy z synkiem za nią i spacerkami...
Ale żeby nie było, że ogarnęło mnie totalne, błogie lenistwo to zrobiłam 2 serduszka z haczykiem...
Kto zagląda do Pepco dobrze zna te serduszka... są ładniutkie i słodkie nawet z tą różyczką lub napisem zdaje się Home, ale ja pokusiłam się o małą przeróbkę...
Efekty sami zobaczcie:)
Jedno jest z motywem różyczek
a drugie...
lawendowe...
Serduszka zrobione metodą decoupage, z którą od paru dni się zaprzyjaźniam...
Jedno mogę powiedź już dziś:)
Decoupage bardzo wciąga:)
pozdrawiam i życzę Wam aby się wypogodziło i zaświeciło pięknie słoneczko,
które swymi promykami nas rozweseli:)
No tak słyszałam, że rękodzieło wciąga ;) Jak na początki to bardzo ładnie Ci wyszły :) Pozdrowienia z wietrznej i mokrej Warszawy ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję Monia:-) twoje słowa dają mi bardzo dużo... mam wiarę, że to co robię jest fajne. Nie są perfekcyjne, ale nikt od razu nie jest perfekcyjny w tym co robi... pozdrawiam;-)
UsuńWitam, dziękuje za zaproszenie na candy:) na pewno zajrzę i zapiszę się:)
OdpowiedzUsuńśliczne serduszka , sama miałam ochotę spróbować tej techniki , ale czasowo nie wyrabiam szydełkowanie trochę czasu zajmuje ,gdybyś chciała motyla daj znać :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
dziękuje:) każde słowo pochwały jest dla mnie bardzo ważne i bardzo miłe:) dziękuje:):) a Twoje szydełkowe prace po prostu cudeńka:)
UsuńSłowa krytyki też są ważne:) tak na marginesie...
Usuń