czwartek, 13 marca 2014

smak dzieciństwa...

...hmmm nie wiem jak wy, ale przez to, że w powietrzu już na całego czuć wiosnę marzę o truskawkach:) Poza nowalijkami to właśnie one kojarzą mi się z wiosną, ciepłym majem...Uwielbiam te przepyszne owoce:) ich zapach, smak... jak zobaczyłam w jarzyniaku truskawki no po prostu zachciałam je zjeść... opamiętałam się jednak bo kto próbował truskawek o tej porze roku wie dobrze, że poza wyglądem w niczym innym ich nie przypominają... Miałam w zamrażalce zamrożone owoce truskawek zebranych u mamy:) i zrobiłam makaron z truskaweczkami:) hmm pycha... przypomniało mi się dzieciństwo:)

Zapraszam i Was:)...

 ...bo za dużo zrobiłam, a okazało się,że synkowi nie smakuje... 


pozdrawiam ciepło:)

4 komentarze:

  1. Nigdy czegoś takiego nie jadłam :) A truskawki uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to koniecznie musisz spróbować:) a jak Mikuś??jak zdrówko??

      Usuń
  2. Jak można nie znać smaku takich pyszności :) ja jeszcze z ryżem gotowanym na mleku lubię :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak jadał mój mąż:) z ryżem:) ja wolę z makaronem:) pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki:)

      Usuń

Dziękuje za komentarz:)