poniedziałek, 1 grudnia 2014

Renifer Elegancik:)

Witam, 
dziś początek kolejnego miesiąca - 1 grudnia:) 
Coraz bliżej święta, coraz więcej świątecznych dekoracji. 


A ja przychodzę do Was

z RENIFEREM Z WIKLINY PAPIEROWEJ:)

Jak go zobaczyłam na jednym z blogów, no to zachwyciłam się. Bo robi się go bardzo łatwo, a mimo wszystko może być bardzo fajną dekoracją naszego domku:)


Jak go zrobiłam i pokazałam moim panom to zarówno ten mały jak i duży
 mieli takiego banana na buźce
 i oczka tak radosne...

No bo sami powiedzcie:

Czyż buzia sama się nie śmieje na widok takiego małego cuda:)?

Kacper od razu mi go porwał, ledwo udało mi się zdjęcie zrobić i od razu poprosił o kolejnego:)

Śmialiśmy się we trójkę do upadłego:)

Taki mały reniferek, a tyle uśmiechu wprowadził:)

Jak Synek poszedł spać to pomyślałam, że dorobię mu muszkę i nazwę ELEGANCIK:)

Tak prezentuje się teraz:



Elegancik powstał dzięki kursikowi, jaki znalazłam u Justynyz bloga: 

Na dziś to tyle Kochani. 

Mam nadzieję, że jak go zobaczycie to też będziecie chodzić uśmiechnięci
 i że umili Wam chwilę spędzoną u mnie:)

Miłego tygodnia

życzy Gosia i Elegancik:)

9 komentarzy:

  1. ano buzia się sama uśmiecha oj i to bardzo

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny , mówisz ze łatwo zrobić ale dla mnie to czarna magia

    OdpowiedzUsuń
  3. :D Przepiękny :D No i ta czerwona kokarda pod szyją.... Prawdziwy Elegancik ! Pozdrawiam cieplutko !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, że wpadłaś do mnie zobaczyć tego Elegancik, który powstał dzięki Tobie:) Pozdrawiam również:)

      Usuń
  4. Super! Mnie też korci ten renifer, ale papierowa wiklina w moich rękach to jakieś przekleństwo! W ogóle nie umiem się tym obsłużyć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj bo na prawdę warto:) Radość z patrzenia na takiego reniferka nieziemska:) Pozdrawiam:)

      Usuń
  5. Śliczny, nie dziwię się, że wywołał uśmiech radości:)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz:)